Jerzy Cieślański
Gość
|
Wysłany: Śro 14:16, 22 Lis 2006 Temat postu: Swiatlo poprawia nastroj |
|
|
ŚWIATŁO POPRAWIA NASTRÓJ.
Na naszy osiedlu las i oko-liczne wzgórki trochę przyciemniają nastrój i inwencję społeczną mieszkańców jesienią i zimą.
Wszyscy znamy te ponure twarze, widywane rano, kiedy wleczemy się do pracy albo wracamy z niej umordowani "na cacy".
Czy "to" da się naprawić?
We wszelkich reklamach nowoczesnego oświetlenia i energo-oszczędnych źródeł światła, specjaliści od reklamy na ogół kładą główny nacisk na sugerowanie swym potencjalnym klijentom,
że taką samą ilość światła można uzyskać przy pięciokrotnie niższym zużyciu energii elektrycznej.
Ale istnieje masa ludzi, osób cierpiących na sezonowe obniżenie nastroju (zwane SAD),
których bardziej zainteresowałaby (taka sama według praw fizyki) konstatacja,
że przy tym samym zużyciu energii elektrycznej, mogą oni mieć w domu pięciokrotnie większe natężenie światła.
Zwiększenie ilości światła sztucznego w domu, znacznie poprawiające komfort psychiczny funkcjonowania osób cierpiących na sezonowe obniżenie nastroju (zwane SAD) w okresie jesienno-zimowym jest osiągalne bez kosztownego zakupu specjalistycznych lamp stosowanych w światłoterapii.
Wystarczy zastosować, do normalnego oświetlenia pomieszczeń moieszkalnych, odpowiednią ilość wysokowydajnych, nowoczesnych świetlówek trój-luminoforowych i multilu-minoforowych z zapłonem elekronicznym.
W światło terapii zapobiegającej sezonowemu obniżeniu nastroju i likwidującej jego skutki, pacjenci obserwują specjalne lampy wykonane w postaci płaszczyzny świetlnej o natężeniu obserwowanego oświetlenia powyżej 2500 luksów, (2500 lumenów na 1 metr kwadratowy).
Czas naświetlania, (gapienia się w lampę) poprawiający nastrój, wynosi od 2 do 4 godzin dziennie i może być podzielony na jedno-godzinne sesje.
Jeśli poprawa nastroju ma równocześnie służyć wyregulowaniu cyklu okołodobowego (sen-czuwanie), to ważne jest aby pierwsze godzinne naświetlanie odbywało się zaraz po przebudzeniu.
Regulację cyklu okołodobowego można wspomagać kosztownym przyjmowaniem melatoniny zakupionej w aptece.
Na ogół, zauważalna poprawa nastroju, związana z podwyższeniem poziomu serotoniny w ogrganizmie, a utrzymująca się w miarę trwale i stabilnie, (nawet po zmroku, czy np. po przejściu do pomieszczeń ciemniejszych lub po zgaszeniu lampy), następuje po około tygodniu wielokrotnych i regularnych ekspozycji wzroku na silne światło lampy.
W cięższych przypadkach warto, po wizycie u lekarza, łączyć światłoterapię z leczeniem inhibitorami wychwytu zwrotnego serotoniny, (np. Prozack) zwiększającymi ilość aktywnych cząsteczek serotoniny w szczelinach synaptycznych układu nerwowego.
Depresja, stany lękowe, słyszenie głosów, drażliwość, fanatyzm i misyjne nawiedzenie, po takim terapeutycznym zestawie, znika,
a przy systematycznym stosowaniu, nie "nawraca" prawie.
Ale jak tu rano siedzieć i wlepiać oczy w specjalistyczną lampę, na którą wyłożyć trzeba kupę forsy,
zwłaszcza kiedy trzeba wykonać wiele czynności przypisanych przez światopoglądowe stereotypy podziału ról w domu, w kuchni i w robocie kobitkom i chłopom.
Nijak.
Wyjściem alternatywnym może być wykonanie odpowiednio intensywnego oświetlenia użytkowego pomieszczeń, w których przebywamy najdłużej, czyli w kuchni przy garach.
Najtaniej i najprościej jest zastosować oświetlenie za pomocą lini pojedynczych świetlówek rurowych trójluminoforowych najnowszej generacji, o wysokim stopniu wierności odtwarzania kolorów (współczynnik Ra powyżej 85) np. typu;
- MasterTL-D58W-new generation-SUPER 80 firmy Philips
- lub LUMILUX T8 L58W/827 firmy OSRAM.
Najlepiej takie świetlówki jest zastosować jako mocowane pod sufitem, w oprawach z elektronicznym osprzętem zapłonowym, typu belka montażowa (np. Philips- TMX 204 2xTL-D58W HFP) bez kloszy i odbłyśników kierunkowych,
w więc dających równomierny rozsył światła rozproszonego, przez odbicie od szorstkich białych powierzchni ścian i sufitu, we wszystkich kierunkach.
Przykładowo dla pomieszczenia kuchennego o powierzchni 3m x 4m; 2.4m wysokości, z białym sufitem, ze średnio zabudowanymi przez meble kuchenne ścianami, po uwzględnieniu "uśrednionego" współczynnika odbicia światła w pomieszczeniu,
wystarczy zastosować dwa komplety po dwie świetlówki Master TL-D 58W/827 z osprzętem elektronicznym typu HF-P 256, (razem cztery świetlówki Master TL-D 58W/827).
Moc oświetlenia w powyższym przypadku, to 2x110 Watt, a łączne natężenie światła to 4 x5000lm =20 000lm,
z możliwością włączenia równocześnie 20 000lumenów przy poboże energii elektrycznej 220Watt, czyli 2.2 kWh (kilowatogodzin) na dziesięć godzin świecenia,
lub pojedynczo 10 000 lumenów na 110Watt, (przykładowo; 1,1kWh x 0.4zł/1kWh = 0.44 zł, na dziesięć godzin świecenia)
Można też zastosować jeden zestaw z dwoma świetlówkami Master TL-D 58W/827 i jeden zestaw z dwoma świetlówkami TL-D 58W/85O co daje nam możliwość korzystania z trzech różnych wariantów oświetlenia o różnej temperaturze barwowej i różnym natężeniu oświetlenia.
- Wariant I - 2 x TL-D 58W/850 daje 10 000 lumenów światła "pobudzającego, około południowego" o temperaturze barwowej 5000* K,
które świetnie nadaje się do pracy intelektualnej typu: wypełnianie zeznań podatkowych lub badawczo- dedukcyjna inwigilacja książki adresowej w telefonie komórkowym męża lub żony.
- Wariant II- 2 x TL-D 58W/827 daje 10 000 lumenów światła poranno-wieczornego o temperaturze barwowej 2700* K,
które świetnie nadaje się do wypoczynku i czynności typu; nastrojowe pieczenie ciast, gniecenie i wałkowanie klusek, zmysłowe podjadanie z garów,
- Wariant III 2 x TL-D 58W/827 plus 2 xTL-D 58W/850 daje podwójną dawkę tj. 20 000 lumenów światła dziennego o temperaturze barwowej ok. 4000*K,
które świetnie nadającą się na poranne "obudzenie organizmu" i dalsze kilkukrotne (godzinne), doświetlanie w ramach;
- programu fototerapii antydepresyjnej,
- terapi wspomagającej rzucenie palenia papierosów,
- względnie leczenia otyłości przez zapobieganie obżarstwu na tle nerwowym (po wspomnianej już, badawczej inwigilacji numerów, we współ-małżeńskim telefonie komórkowym).
Aby uniknąć (nieprzyjemnego i utrudniającego wykonywanie czynności użytkowych), efektu olśnienia przez zbyt jasne (jaskrawe) źródła światła,
warto tak zaprojektować równomierne rozłożenie oświetlenia, aby przy zachowaniu wysokiego natężenia światła na wszystkich widzialnych w pomieszczeniu płaszczyznach, (ściany podłoga, sufit, meble),
miało ono w miarę jednorodne natężenie światła odbitego (jaskrawość).
Ilość opraw, np. rozmieszczonych równomiernie pod sufitem, wzdłuż ścian pomieszczenia, powinna zapewniać możliwość ich jednoczesnego włączenia w celu terapeutycznym,
oraz włączania pojedynczego lub częściowego, w celu ich zwykłego używania do pracy w pomieszczeniu użytkowym, z zachowaniem możliwości energo-oszczędnego kształtowania natężenia oświetlenia.
Należy zauważyć, że oferowane przez przemysł systemy elektronicznego regulowania natężenia świetlówek, służą raczej poprawie komfortu użytkowania oświetlenia, natomiast nie są elementem zapewniającym energooszczędność.
Jeśli chcemy aby zmniejszeniu natężenia oświetlenia towarzyszyło wymierne ekonomicznie zmiejszenie ilości zużywanej energii elektrycznej,
najprościej jest zastosować kilka niezależnie zasilanych opraw świetleniowych wyłączanych lub włączanych w zależności od potrzeb, tak jak w przykładzie (4 x TLD 58W/...) opisanym powyżej.
Światło stosowane w światłoterapi powinno mieć charakterystykę widmową możliwie jak najwierniej zbliżoną do naturalnego światła słonecznego,
przy czym zakres nadfioletu i podczerwieni zostaje usunięty z widma lampy za pomocą filtrów optycznych lub metodą specjalnego zaprojektowania samego widma źródła światła (tj. dobrania odpowiedniej charakterystyki emisji fal elektromagnetycznych z zakresu widzialnego).
Temperatura barwowa (określana w stopniach Kelvina) oświetlenia stosowanego do światłoterapi, odpowiada na ogół światłu dziennemu wczesnym rankiem lub późnym popołudniem, czyli około 2700 K.
Ten zakres temperatury barwowej posiadają żarowe źródła światła, tzw. żarówki lub wyładowcze lampy rtęciowe niskociśnieniowe, czyli świetlówki (określane np. w katalogach Philipsa jako "warm white 2700", lub "interna" w katalogach Osramu).
Powoduje on nastrój intymnego poczucia bezpieczeństwa i rozluźnienia, przez co chętnie stosowany jest w systemach zwykłego, niskonatężeniowego oświetlenia, w pomieszczeniach wypoczykowo-flirtujących.
Przy zakupie należy po prostu sprawdzić na opakowaniu, czy temperatura barwowa wynosi 2700K.
Do pomieszczeń biurowych, gdzie bardziej pożądana jest atmosfera "pracowniczej aktywności" zalecane są źródła światła o charakterystyce temperaturowej barwy ok. 4000 - 5000 stopni Kelvina, określane jako "Day light".
Oczywiście, o czym nie należy zapominać, atmosfera aktywności roboczej lub wypoczynkowej, oprócz barwy światła silnie zależy od jego odpowiednio wysokiego poziomu natężenia.
Warto wiedzieć, że antydepresyjnie na nastrój w uwodzicielskiej ciemności lub w zalotnym półmroku, działa niewidzialne, (bo podczerwone), promieniowanie kaloryferów o temperaturze powyżej 60 stopni Celcjusza i temperatura powietrza około 20-24 C, niezależnie od pory roku.
Przy temperaturze otoczenia równej 24 stopni Celsjusza, łatwiej namówić partnerkę do nie skrępowanego przesądami moralnym, pozbycia się zbyt ciepłego okrycia, bez posądzenia, że się ją do tego zmusza.
Natomiast przy niższej temperaturze, mamy na uzasadnione klimatycznie docieplające przytulane, drodzy panowie i panie, szanse bardzo duże szalenie a wręcz przyzwolenie.
Podobnie działa, (poprawiając kontakt i komunikację między partnerami), masaż prawej strony (u praworęcznych osób) pocieszanego damskiego ciała, (łącznie z krągłościami w obszarach zmysłowo atrakcyjnych),
gdy przedstawiciel podstawowej komórki narodu w danym momencie poprawić poziom optymizmu związkowego chce, w sposób naturalnie prostolinijny.
Więcej informacji na temat oświetlenia można uzyskać na [link widoczny dla zalogowanych]
PZDR, Jerzy Cieślański
|
|